Warning: "continue" targeting switch is equivalent to "break". Did you mean to use "continue 2"? in /rezydent/wp-content/plugins/revslider/includes/operations.class.php on line 2364

Warning: "continue" targeting switch is equivalent to "break". Did you mean to use "continue 2"? in /rezydent/wp-content/plugins/revslider/includes/operations.class.php on line 2368

Warning: "continue" targeting switch is equivalent to "break". Did you mean to use "continue 2"? in /rezydent/wp-content/plugins/revslider/includes/output.class.php on line 3169

Warning: "continue" targeting switch is equivalent to "break". Did you mean to use "continue 2"? in /rezydent/wp-content/plugins/woocommerce-checkout-manager/includes/checkout-additional.php on line 140

Warning: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /rezydent/wp-content/plugins/revslider/includes/operations.class.php:2364) in /rezydent/wp-includes/feed-rss2.php on line 8
Brexit – Rezydent UK – centrum informacji dla polaków http://rezydent-uk.co.uk Rezydent - UK to portal, który pomaga Polakom w UK w rzeczywistości po Brexicie. Informacje dotyczące bieżącej sytuacji politycznej oraz porady i dokumenty związane ze sformalizowaniem pobytu w Wielkiej Brytanii. Thu, 22 Aug 2019 06:21:28 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.5.31 Parlament zagłosuje nad rozpoczęciem Brexitu http://rezydent-uk.co.uk/parlament-zaglosuje-nad-rozpoczeciem-brexitu/?utm_source=rss&utm_medium=rss&utm_campaign=parlament-zaglosuje-nad-rozpoczeciem-brexitu Wed, 25 Jan 2017 14:17:44 +0000 http://rezydent-uk.co.uk/?p=922 Po spodziewanym wyroku Sądu Najwyższego odnośnie uwzględnienia parlamentu w procedurze opuszczania Unii Europejskiej, rząd brytyjski zabrał się do pracy. Odpowiedzialny za Brexit minister David Davis zapowiedział, że stosowna ustawa zostanie poddana pod głosowanie parlamentarzystów w ciągu kilku dni.  Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że ustawa zezwalająca rządowi uruchomienie art. 50 Traktatu Lizbońskiego może zostać przygotowana i […]

Artykuł Parlament zagłosuje nad rozpoczęciem Brexitu pochodzi z serwisu Rezydent UK - centrum informacji dla polaków.

]]>

Po spodziewanym wyroku Sądu Najwyższego odnośnie uwzględnienia parlamentu w procedurze opuszczania Unii Europejskiej, rząd brytyjski zabrał się do pracy. Odpowiedzialny za Brexit minister David Davis zapowiedział, że stosowna ustawa zostanie poddana pod głosowanie parlamentarzystów w ciągu kilku dni. 

Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że ustawa zezwalająca rządowi uruchomienie art. 50 Traktatu Lizbońskiego może zostać przygotowana i poddana pod głosowanie obu izb parlamentu nawet w połowie przyszłego tygodnia. Jak powiedział minister David Davis, ustawa ta ma być dokumentem maksymalnie prostym, którego przegłosowanie ma być tylko dopełnieniem formalności proceduralnych w zakresie Brexitu.

– Wyrok [Sądu Najwyższego z 24 stycznia 2017 r.  nie zmienia faktu, że Wielka Brytania będzie opuszczać Unię Europejską, a naszym zadaniem jest działanie zgodnie z instrukcją daną nam przez mieszkańców Zjednoczonego Królestwa. W ciągu kilku najbliższych dni zaproponujemy ustawę, która da rządowi legalną podstawę do uruchomienia art. 50 i oficjalnego rozpoczęcia procesu wychodzenia – powiedział w Izbie Lordów David Davis, minister ds. wystąpienia Wielkiej Brytanii z UE w rządzie Theresy May.

– To będzie ustawa możliwie jak najprostsza, która umożliwi wykonanie decyzji Brytyjczyków, a jednocześnie uszanuje wyrok Sądu Najwyższego. Celem tej ustawy jest po prostu nadanie rządowi uprawnień do uruchomienia art. 50 i rozpoczęcia procesu opuszczania Unii. Właśnie za tym głosowali Brytyjczycy i właśnie tego oni oczekują – dodał Davis.

 

Minister zapewnił także, że pierwotny plan rządu dotyczący uruchomienia art. 50 Traktatu Lizbońskiego w marcu 2017 r. nie jest zagrożony. Davis jest bowiem przekonany, że żaden z parlamentarzystów nie będzie chciał, wykorzystując wyrok Sądu Najwyższego, udaremnić woli narodu brytyjskiego, który w czerwcu jasno opowiedział się za wyjściem z Unii Europejskiej.

Artykuł Parlament zagłosuje nad rozpoczęciem Brexitu pochodzi z serwisu Rezydent UK - centrum informacji dla polaków.

]]>
Co z Polakami w Wielkiej Brytanii? Theresa May nie dała gwarancji http://rezydent-uk.co.uk/polakami-wielkiej-brytanii-theresa-may-dala-gwarancji/?utm_source=rss&utm_medium=rss&utm_campaign=polakami-wielkiej-brytanii-theresa-may-dala-gwarancji Wed, 18 Jan 2017 12:26:30 +0000 http://rezydent-uk.co.uk/?p=916 Premier Wielkiej Brytanii przedstawiła dzisiaj pierwszy, najbardziej jak do tej pory konkretny plan wyjścia z Unii Europejskiej. W 12 punktach podała, którą drogą podążać będą Brytyjczycy. Zabrakło zapewnień dla mieszkających na Wyspach Europejczyków i Polaków, którzy czują, że nadal żyją w próżni. Dość ogólnikowo Theresa May powiedziała, że Brexit oznacza, iż Wielka Brytania będzie miała […]

Artykuł Co z Polakami w Wielkiej Brytanii? Theresa May nie dała gwarancji pochodzi z serwisu Rezydent UK - centrum informacji dla polaków.

]]>
Premier Wielkiej Brytanii przedstawiła dzisiaj pierwszy, najbardziej jak do tej pory konkretny plan wyjścia z Unii Europejskiej. W 12 punktach podała, którą drogą podążać będą Brytyjczycy. Zabrakło zapewnień dla mieszkających na Wyspach Europejczyków i Polaków, którzy czują, że nadal żyją w próżni.

Dość ogólnikowo Theresa May powiedziała, że Brexit oznacza, iż Wielka Brytania będzie miała pełną kontrolę nad swoimi granicami, także w kwestii politycy migracyjnej. Premier zapowiedziała ograniczenie liczby imigrantów, zwłaszcza tych z krajów europejskich.

May stwierdziła przy tym, że Zjednoczone Królestwo jest otwarte na imigrantów, szczególnie specjalistów. Nie wiadomo jednak, co stanie się z tymi, którzy już w Wielkiej Brytanii żyją i mieszkają.

“Oni nas tu nie chcą”

Polacy z Wielkiej Brytanii obawiają się, że ogłoszony właśnie przez Theresą May plan Brexitu spowoduje jeszcze większą niechęć do naszych rodaków.

– Zaczynamy popadać w paranoję, nie dość, że nie wiadomo, co się z nami stanie, to jeszcze obawiamy się, żeby nie powtórzyły się ksenofobiczne zachowania” – żali się Renata Kaościelna z Birmingham. – Moja znajoma ma już brytyjski paszport, nie odbiera od znajomych telefonu, żeby nie rozmawiać po polsku w miejscach publicznych. Nie chce kłopotów – mówi Monika Stryk z Londynu.

– Znajomi mówią o tym, że komuś odmówiono rezydentury, a komuś ktoś powiedział, żeby wracał do Polski. Żyje się tu trudno. Sam z żoną się zastanawiam, co zrobić, nas tu po prostu nie chcą, a i funt coraz słabszy” – kwituje Stefan Arniszewski z Newcastle.

Pełni obaw są nie tylko Polacy z Wielkiej Brytanii. Problem dotyczy 3 milionów obywateli krajów unijnych, którzy Zjednoczone Królestwo uważają za dom. W niepewności żyją Holendrzy, Niemcy, Francuzi, podobnie jak Polacy zastanawiają się nad swoją przyszłością w tym kraju.

– Obywatele krajów unijnych pozostawieni zostali w próżni, Theresa May nie zrobiła wiele, aby ich uspokoić dzisiaj – podkreślił jeden z założycieli forum Europejczyków na Facenooku „ the3million”.

Jedno jest pewne polityczna retoryka brytyjskiego rządu wywołuje atmosferę niechęci wobec przyjezdnych.

O tym, co stanie się z Polakami po Brexicie będzie z premier Theresą May rozmawiać jutro polska szefowa rządu. Premier Beata Szydło przedstawi swoją opinię w sprawie brytyjskiego pomysłu na Brexit – poinformował wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański.

May nie przekonała też Szkotów

Katastrofą nazwała plan Brexitu Theresy May szkocka premier – Nicola Sturgeon. – Szkoci muszą wybrać niepodległość od Wielkiej Brytanii, jeśli ignorowane są ich życzenia w sprawie Brexitu – oświadczyła Sturgeon.

Nicola Sturgeon podkreśliła ponadto, że Szkoci nie zagłosowali w referendum za wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Od czasu gdy większość Brytyjczyków podjęła decyzję o Brexicie, premier autonomicznego szkockiego rządu przedstawiła rządowi May serię projektów uwzględniających stanowisko Szkocji.

– Brytyjski rząd nie może pozwolić na wykluczenie Szkocji z UE oraz ze wspólnego rynku, nie biorąc pod uwagę wpływu na naszą gospodarkę, pracę, poziom życia i naszą reputację otwartego, tolerancyjnego kraju oraz nie dając Szkocji możliwości wyboru między tym a inną przyszłością. Swoimi dzisiejszymi komentarzami pani premier jedynie udało się uczynić tę opcję bardziej prawdopodobną – oceniła Sturgeon. Jej zdaniem Szkoci teraz chętniej wybiorą niepodległość.

Bye, bye wspólny rynku

May zapowiedziała dzisiaj, że Wielka Brytania wraz z wyjściem z Unii Europejskiej na pewno opuści wspólny rynek UE i będzie chciała wynegocjować nowe porozumienie o wolnym handlu, bez zachowania dotychczasowych czterech swobód.

Londyn będzie na całym świecie szukał partnerów gospodarczych, nie będzie ograniczał się do Europy.

Przedstawiony przez May plan brytyjskie media określają jako “twardy Brexit”. Termin ten w skrócie można wyjaśnić poświęcenie brytyjskiego członkostwa we wspólnym rynku na rzecz kontrolowania migracji.

Artykuł Co z Polakami w Wielkiej Brytanii? Theresa May nie dała gwarancji pochodzi z serwisu Rezydent UK - centrum informacji dla polaków.

]]>
Premier May gotowa zaakceptować „twardy Brexit” za możliwość kontrolowania imigracji http://rezydent-uk.co.uk/premier-may-gotowa-zaakceptowac-twardy-brexit-mozliwosc-kontrolowania-imigracji/?utm_source=rss&utm_medium=rss&utm_campaign=premier-may-gotowa-zaakceptowac-twardy-brexit-mozliwosc-kontrolowania-imigracji Mon, 16 Jan 2017 11:43:05 +0000 http://rezydent-uk.co.uk/?p=914 Premier Wielkiej Brytanii Theresa May zapowie podczas wtorkowego przemówienia o wyjściu kraju z UE, że jest skłonna rozważyć tzw. twardy Brexit i poświęcić brytyjskie członkostwo we wspólnym rynku na rzecz kontrolowania imigracji – informuje prasa w niedzielę. Podczas wtorkowego wystąpienia przed członkami korpusu dyplomatycznego w Lancaster House – należącym do ministerstwa spraw zagranicznych pałacu z […]

Artykuł Premier May gotowa zaakceptować „twardy Brexit” za możliwość kontrolowania imigracji pochodzi z serwisu Rezydent UK - centrum informacji dla polaków.

]]>

Premier Wielkiej Brytanii Theresa May zapowie podczas wtorkowego przemówienia o wyjściu kraju z UE, że jest skłonna rozważyć tzw. twardy Brexit i poświęcić brytyjskie członkostwo we wspólnym rynku na rzecz kontrolowania imigracji – informuje prasa w niedzielę.

Podczas wtorkowego wystąpienia przed członkami korpusu dyplomatycznego w Lancaster House – należącym do ministerstwa spraw zagranicznych pałacu z XIX wieku, w którym organizowano najważniejsze z odbywających się w Londynie szczytów dyplomatycznych XX i XXI wieku – May przedstawi główne założenia w brytyjskich negocjacjach z Unią Europejską, dotyczące przyszłych relacji kraju ze Wspólnotą po tzw. Brexicie.

Według mediów szefowa rządu podkreśli, że Wielka Brytania musi być gotowa na opuszczenie wspólnego rynku i unii celnej, jeśli byłoby to warunkiem koniecznym dla zniesienia swobody przepływu osób i łatwości podpisywania umów handlowych z innymi krajami spoza Wspólnoty, w tym z Australią, Nową Zelandią i Indiami.

Brytyjska premier ma także zapowiedzieć wyłączenie Wielkiej Brytanii spod jurysdykcji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i zaapelować o zakończenie podziałów pomiędzy tymi, którzy głosowali za pozostaniem w UE i tymi, którzy popierali rezygnację z unijnego członkostwa.

Według źródeł „The Sunday Telegraph” pełna treść wystąpienia jest objęta tajemnicą i nie została jeszcze udostępniona nawet ministrom. „Ludzie będą mieli poczucie, że kiedy mówiła +Brexit znaczy Brexit+, naprawdę miała to na myśli” – powiedziało gazecie anonimowe źródło na Downing Street.

Z kolei „The Sunday Times” poinformował, że anonimowi członkowie gabinetu May spodziewają się, że jej wystąpienie może wywołać „korektę na rynkach” i osłabienie funta. W rozmowie z agencją Reutera rzecznik rządu powiedział jednak, że są to wyłącznie spekulacje i odmówił dalszych wyjaśnień.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami rząd brytyjski planuje formalnie rozpocząć procedurę wystąpienia kraju z Unii Europejskiej przed końcem marca br.

Artykuł Premier May gotowa zaakceptować „twardy Brexit” za możliwość kontrolowania imigracji pochodzi z serwisu Rezydent UK - centrum informacji dla polaków.

]]>
May wyklucza zachowanie swobody przepływu osób http://rezydent-uk.co.uk/may-wyklucza-zachowanie-swobody-przeplywu-osob/?utm_source=rss&utm_medium=rss&utm_campaign=may-wyklucza-zachowanie-swobody-przeplywu-osob Thu, 06 Oct 2016 16:05:02 +0000 http://rezydent-uk.co.uk/?p=842 Podczas wczorajszej konferencji Partii Konserwatywnej w Birmingham premier rządu Theresa May  wykluczyła zachowanie swobody przepływu osób w obecnym kształcie. Jak podkreśliła, chciałaby wynegocjować umowę, która będzie „odzwierciedlała silne i dojrzałe relacje z naszymi europejskimi przyjaciółmi”, choć powtórzyła, że nie zgodzi się na oddanie kontroli nad granicami, W odniesieniu do Brexitu czyli wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, […]

Artykuł May wyklucza zachowanie swobody przepływu osób pochodzi z serwisu Rezydent UK - centrum informacji dla polaków.

]]>
Podczas wczorajszej konferencji Partii Konserwatywnej w Birmingham premier rządu Theresa May  wykluczyła zachowanie swobody przepływu osób w obecnym kształcie. Jak podkreśliła, chciałaby wynegocjować umowę, która będzie „odzwierciedlała silne i dojrzałe relacje z naszymi europejskimi przyjaciółmi”, choć powtórzyła, że nie zgodzi się na oddanie kontroli nad granicami,

W odniesieniu do Brexitu czyli wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, May potwierdziła iż zamierza uruchomić procedurę wyjścia przed końcem marca przyszłego roku, a także przygotowania tzw. wielkiej ustawy uchylającej na wiosnę. – Nasze prawa nie będą tworzone w Brukseli, ale w Westminsterze; nasi sędziowie nie będą zasiadać w Luksemburgu, ale w sądach na terenie całego kraju. Zwierzchność unijnego prawa skończy się na zawsze – zapewniała.

May podkreśliła, iż Brytyjczycy w pierwszej kolejności mają dbać o przyuczenie do pracy „młodych ludzi stąd”.

– Cenimy ducha obywatelstwa, dzięki któremu szanujesz relacje i zobowiązania, które sprawiają, że nasze społeczeństwo sprawnie funkcjonuje. Zobowiązanie wobec mężczyzn i kobiet, którzy żyją wokół ciebie, którzy pracują dla ciebie, którzy kupują dobra i usługi, które sprzedajesz. Ten duch wymaga uznania kontraktu społecznego, który mówi jednoznacznie, że dbasz o wykształcenie i przygotowanie do pracy młodych ludzi stąd, zanim zdecydujesz się na tanią siłę roboczą z zagranicy – oświadczyła, wypowiadając się przeciwko wysokim poziomom imigracji do Wielkiej Brytanii, w tym z Polski.

Przedstawiając po raz pierwszy tak szczegółowo programu rządu, brytyjska premier podkreślała, że jej gabinet chce „służyć zwyczajnym, pracującym ludziom”, których poglądy zbyt często były ignorowane lub wyśmiewane.

– Posłuchajcie tego, w jaki sposób politycy i komentatorzy mówią o ludziach. Oceniają, że patriotyzm jest „obrzydliwy”; wasze wątpliwości dotyczące imigracji – „zaściankowe”, poglądy na przestępstwa – „nieliberalne”; przywiązanie do bezpieczeństwa zatrudnienia – „niewygodne” – kpiła.

May oceniła, że „zbyt wiele osób na wpływowych pozycjach zachowuje się, jakby miało więcej wspólnego z przedstawicielami międzynarodowych elit niż z ludźmi na ich własnej ulicy, z którymi pracują i których mijają na ulicy”. – Jeśli wierzysz, że jesteś obywatelem świata – jesteś obywatelem niczego i nie rozumiesz tego, co samo słowo „obywatelstwo” oznacza – oceniła.

Artykuł May wyklucza zachowanie swobody przepływu osób pochodzi z serwisu Rezydent UK - centrum informacji dla polaków.

]]>
Brexit może zostać odłożony do 2019 http://rezydent-uk.co.uk/brexit-moze-zostac-odlozony-2019/?utm_source=rss&utm_medium=rss&utm_campaign=brexit-moze-zostac-odlozony-2019 Wed, 17 Aug 2016 08:10:20 +0000 http://rezydent-uk.co.uk/?p=751 Wyjście Wielkiej Brytanii z UE może zostać odłożone nawet do końca 2019 roku, ponieważ rząd nie jest gotowy na uruchomienie negocjacji. „Nie wiedzą nawet, jakie pytania powinni zadawać, gdy zaczną oficjalne negocjacje z Europą” – pisze brytyjski „Sunday Times”, powołując się na informatora. Premier Theresa May, która zastąpiła po czerwcowym referendum na stanowisku szefa rządu […]

Artykuł Brexit może zostać odłożony do 2019 pochodzi z serwisu Rezydent UK - centrum informacji dla polaków.

]]>
Wyjście Wielkiej Brytanii z UE może zostać odłożone nawet do końca 2019 roku, ponieważ rząd nie jest gotowy na uruchomienie negocjacji. „Nie wiedzą nawet, jakie pytania powinni zadawać, gdy zaczną oficjalne negocjacje z Europą” – pisze brytyjski „Sunday Times”, powołując się na informatora.

Premier Theresa May, która zastąpiła po czerwcowym referendum na stanowisku szefa rządu Davida Camerona, zapowiedziała, że nie uruchomi w tym roku artykułu 50. traktatu UE. Artykuł ten przewiduje możliwość opuszczenia Unii Europejskiej przez państwo członkowskie.

Kiedy Brexit

Jednak według „Sunday Timesa” przedstawiciele brytyjskiego rządu ostrzegli wysoko postawione osoby w londyńskim City, że artykuł 50 zapewne nie zostanie uruchomiony również na początku 2017 roku, ze względu na „chaotyczną sytuację” w rządzie.

– Ministrowie sądzą, że może to zostać odłożone do jesieni 2017 roku – powiedziało gazecie jedno ze źródeł, które rozmawiało na ten temat z dwoma ministrami.

– Nie mają infrastruktury dla ludzi, których muszą zatrudnić. Mówią, że nie wiedzą nawet, jakie pytania powinni zadawać, gdy zaczną oficjalne negocjacje z Europą – przekazał ten informator.

Pytana o te doniesienia rzeczniczka brytyjskiego rządu odparła, że „premier w sposób jasny zakomunikowała, że priorytetem tego rządu jest przekazanie decyzji Brytyjczyków o wyjściu z UE i uczynienie z Brexitu sukcesu”.

Agencja Reuters komentuje, że choć europejscy przywódcy zgodnie deklarowali, że wyjście Wielkiej Brytanii z Unii nie powinno się przeciągać, to w europejskich stolicach panuje coraz szerzej przekonanie, iż dwuletni okres negocjacji jest zbyt krótki.

Budowanie gabinetów

„Sunday Times” odnotowuje, że dotychczas David Davis, powołany przez May na stanowisko ministra ds. wyjścia z Unii Europejskiej, zatrudnił mniej niż połowę 250-osobowego personelu, a odpowiedzialny za handel międzynarodowy Liam Fox – mniej niż 100 z tysiąca potrzebnych negocjatorów.

Zarówno Davis, jak i Fox przed referendum z 23 czerwca byli zaangażowani w kampanię na rzecz opuszczenia Unii.

W referendum prawie 52 proc. głosujących opowiedziało się za wyjściem Wielkiej Brytanii z UE.

 

Artykuł Brexit może zostać odłożony do 2019 pochodzi z serwisu Rezydent UK - centrum informacji dla polaków.

]]>
Co czeka Polaków po Brexicie? http://rezydent-uk.co.uk/czeka-polakow-brexicie/?utm_source=rss&utm_medium=rss&utm_campaign=czeka-polakow-brexicie Fri, 29 Jul 2016 15:50:57 +0000 http://rezydent-uk.co.uk/?p=667 Dni Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej są policzone. David Davis, brytyjski minister do spraw Brexitu poinformował, że oficjalne wyjście nastąpi najprawdopodobniej w grudniu 2018 roku. Nadal nie wiadomo jednak nic na temat tego, jak Wielka Brytania zamierza opuścić Wspólnotę. Codziennie pojawiają się nowe pomysły na to, jak ma wyglądać Brexit. Eksperci przekonują, że przed brytyjskim […]

Artykuł Co czeka Polaków po Brexicie? pochodzi z serwisu Rezydent UK - centrum informacji dla polaków.

]]>

Dni Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej są policzone. David Davis, brytyjski minister do spraw Brexitu poinformował, że oficjalne wyjście nastąpi najprawdopodobniej w grudniu 2018 roku. Nadal nie wiadomo jednak nic na temat tego, jak Wielka Brytania zamierza opuścić Wspólnotę.

Codziennie pojawiają się nowe pomysły na to, jak ma wyglądać Brexit. Eksperci przekonują, że przed brytyjskim rządem stoi naprawdę trudne zadanie. Wszystko dlatego, że mamy do czynienia z ogromną sprzecznością interesów. – Z jednej strony Anglicy głośno mówią, że nie dają sobie rady z ogromnym napływem imigrantów. Z drugiej brytyjska gospodarka potrzebuje rąk do pracy – mówi w rozmowie z Onetem Brytyjczyk Michael Dembinski z Brytyjsko-Polskiej Izby Handlowej.

I wcale nie chodzi o tanią siłę roboczą. – Po prostu są setki tysięcy miejsc pracy, którymi Brytyjczycy nie są zainteresowani. Mało który Anglik pójdzie pracować do baru szybkiej obsługi, hurtowni czy podejmie się pracy w rolnictwie – mówi Dembinski.

Mimo to, pojawiły się już pomysły, by imigrantów odsyłać do domu. W pierwszym wywiadzie, jakiego udzielił David Davis, pojawił się plan „zawracania z granicy” nowo przybyłych imigrantów.

 

Brexit zmienił Wielką Brytanię?

Decyzja o Brexicie w najbliższych latach może diametralnie zmienić Unię Europejską. A czy zmieniła już samą Wielką Brytanię?

– Jeśli chodzi o Londyn, wśród tak zwanych młodych profesjonalistów, to nie. Oczywiście panuje ogólne przerażenie i smutek tym, co stanie się w przyszłości i nikt nie jest szczęśliwy z wyniku referendum. Natomiast nie zmieniło się to, jak ludzie odnoszą się do siebie i traktują imigrantów – głównie dlatego, że Londyn to miasto obcokrajowców, każdy skądś „pochodzi: – mówi Gosia Mańczak, do niedawna jeszcze mieszkanka stolicy Wielkiej Brytanii.

Zmian dla Polaków nie odczuwa też Anna Bytow, która od ponad 4 lat mieszka w Londynie. Pracuje tam dla jednego z amerykańskich banków. – Brexit na pewno nie sprawi, że wyjadę z Wielkiej Brytanii.  Zamierzam wystąpić o brytyjskie obywatelstwo – tłumaczy.

Innego zdania jest Brytyjczyk Michael Dembinski – Wszystko wywróciło się do góry nogami. Dotacje unijne na badania i rozwój, dotacje na rolników – to wszystko się kończy. Pojawia się wiele znaków zapytania, których nie było jeszcze miesiąc temu – mówi.

 

Co z Polakami w Wielkiej Brytanii?

Mimo, że minął ponad miesiąc od ogłoszenia wyników referendum, w którym Brytyjczycy opowiedzieli się za opuszczeniem Unii Europejskiej, nadal nie wiadomo, jaka przyszłość czeka setki tysięcy Polaków mieszkających na Wyspach.

– Polacy, którzy już są na Wyspach, nie mają się czego obawiać – zapewnia Dembinski. I dodaje, że nie ma też mowy o jakiejkolwiek deportacji. Mogą spać spokojnie.

Jak zdobyć brytyjskie obywatelstwo?

Po ogłoszeniu wyników referendum dramatycznie wzrosło zainteresowanie tematem brytyjskiego obywatelstwa.

– Jeszcze przed referendum postanowiłam zamienić Londyn na Luksemburg, ale wielu moich znajomych, którzy mieszkają w Wielkiej Brytanii, już rozpoczęło starania o brytyjskie paszporty. Cała procedura jest niezwykle skomplikowana i pojawiają się informacje, że przepisy mogą ulec zaostrzeniu – mówi Gosia Mańczak.

Według Krzysztofa Inglota, pełnomocnika zarządu Work Service S. A. – Konsekwencje opuszczenia UE przez Wielką Brytanię dla Polaków mieszkających na Wyspach są trudne do przewidzenia. – Wszystko zależy od warunków wyjścia, jakie Zjednoczone Królestwo wynegocjuje w Brukseli w związku z opuszczeniem struktur unijnych – tłumaczy.

– Z perspektywy rynku pracy w najtrudniejszej sytuacji mogą znaleźć się osoby, które przebywają na wyspach krócej niż 5 lat. Dopiero po tym czasie będą mieć prawo wystąpić o brytyjskie obywatelstwo. Z analiz Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych wynika, że problem ten może dotyczyć nawet 400 tys. Polaków. Wielka Brytania po Brexicie może wprowadzić konieczność uzyskiwania wiz i pozwoleń na pracę. Możliwe że, aby uzyskać pracę będzie trzeba mieć gwarancję zatrudnienia, wysokie kwalifikacje albo duży potencjał rozwoju, który umożliwi uzyskanie odpowiedniego zatrudnienia – tłumaczy.

Trudno też przewidzieć, co stanie się z brytyjską gospodarką. Obcokrajowcy mają bowiem pozytywny wpływ na tamtejszy rynek. Z badań przeprowadzonych przez ośrodek badawczy IBRIS wynika, że 80 proc. Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii nie chce opuszczać swojego miejsca pobytu. Wyjazd rozważa jedynie 20 proc. naszych rodaków. Spośród nich tylko 5 proc. myśli o powrocie do Polski.

– Brexit może ograniczyć poziom emigracji z naszego kraju do Zjednoczonego Królestwa. Z naszych badań wynika, że sama debata wokół referendum spowodowała spadek zainteresowania wyjazdami do tego kraju z poziomu 30 proc. do 18 proc. Dziś – kosztem Wielkiej Brytanii – to Niemcy stają się głównym kierunkiem emigracji zarobkowej Polaków – mówi Inglot.

 

Polacy wracajcie do Polski?

Eksperci, którzy uważnie śledzą polski rynek pracy zgodnie mówią, że panuje na nim najlepsza od 25 lat sytuacja. Braki kadrowe w firmach rosną, rosną też wynagrodzenia.

Polscy pracownicy są bardzo cenieni w Europie, ale dziś są potrzebni na naszym, krajowym rynku pracy. Obecnie odnotowuje się ponad 300 tysięcy nieobsadzonych miejsc pracy w Polsce, a w wyniku procesów demograficznych i migracyjnych ten stan będzie się jeszcze pogłębiał. Dlatego nawet jeżeli część polskiej emigracji z Wielkiej Brytanii wróciłaby do kraju, to stanowiło to bardzo dobry sygnał dla krajowej gospodarki. Szczególnie, że są to osoby aktywne zawodowo, mające doświadczenie międzynarodowe i znające języki obce – mówi Maciej Witucki, Prezes Zarządu Work Service S.A.

– Jesteśmy coraz bardziej konkurencyjnym rynkiem pracy dla polskich specjalistów i menedżerów, którzy są obecnie zatrudnieni w Wielkiej Brytanii. Wielu z nich stoi obecnie przed dylematem – powrót do ojczyzny czy zmiana kierunku emigracji? Obecna sytuacja na polskim rynku pracy zachęca do powrotu. Podaż specjalistów na rynku pracy nie nadąża za popytem, następuje sukcesywny wzrost wynagrodzeń i postępuje spadek bezrobocia – komentuje Artur Skiba, prezes zarządu firmy Antal.

 

Wielka Brytania jak Norwegia

Jeden ze scenariuszy mówi, że po formalnym wyjściu z Unii Europejskiej, Wielka Brytania otrzyma status zbliżony do tego, jaki dziś ma Norwegia. Chodzi o obecność w Europejskim Obszarze Gospodarczym, który opiera się na czterech wolnościach: swobodzie przepływu ludzi, kapitału, towarów i usług.

– Jedna z wielu rozważanych koncepcji mówi, że Wielka Brytania po opuszczeniu UE będzie miała nadal dostęp do jednolitego rynku europejskiego, ale z moratorium siedmiu lat bez wolnej migracji. Dzięki temu Brytyjczycy będą mogli zasimilować imigrantów, którzy napłynęli w ciągu ostatnich lat – tłumaczy Dembinski.

Z analiz PISM wynika, że takie rozwianie byłoby dobre nie tylko dla Wielkiej Brytanii, ale także dla Niemiec, Francji, Hiszpanii czy Polski. Dzięki niemu Polacy niezmiennie będą mieli swobodny dostęp do brytyjskiego rynku pracy, a ich sytuacja nie będzie różnić się wiele od tej przed Brexitem.

 

Artykuł Co czeka Polaków po Brexicie? pochodzi z serwisu Rezydent UK - centrum informacji dla polaków.

]]>
Sondaż dla Onetu: Polacy negatywnie oceniają decyzję o Brexicie http://rezydent-uk.co.uk/sondaz-dla-onetu-polacy-negatywnie-oceniaja-decyzje-o-brexicie/?utm_source=rss&utm_medium=rss&utm_campaign=sondaz-dla-onetu-polacy-negatywnie-oceniaja-decyzje-o-brexicie Thu, 28 Jul 2016 20:22:44 +0000 http://rezydent-uk.co.uk/?p=633 Co Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii sądzą na temat Brexitu? Łącznie aż 74 procent z nich ocenia go negatywnie. Przeciwnego zdania jest zaledwie 14 procent badanych. Takie są wyniki sondażu ARC Rynek i Opinia dla Onetu. Jednocześnie, aż 2/3 z nich zamierza pozostać na Wyspach nawet po tym, jak Wielka Brytania opuści szeregi Unii Europejskiej. […]

Artykuł Sondaż dla Onetu: Polacy negatywnie oceniają decyzję o Brexicie pochodzi z serwisu Rezydent UK - centrum informacji dla polaków.

]]>

Co Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii sądzą na temat Brexitu? Łącznie aż 74 procent z nich ocenia go negatywnie. Przeciwnego zdania jest zaledwie 14 procent badanych. Takie są wyniki sondażu ARC Rynek i Opinia dla Onetu. Jednocześnie, aż 2/3 z nich zamierza pozostać na Wyspach nawet po tym, jak Wielka Brytania opuści szeregi Unii Europejskiej.

 23 czerwca w referendum w sprawie dalszego członkostwa Wielkiej Brytanii w UE 51,9 procent wyborców opowiedziało się za wyjściem ze Wspólnoty, a 48,1 proc. za pozostaniem w niej.

44 procent respondentów w badaniu ARC Rynek i Opinia oceniło Brexit zdecydowanie negatywnie oceniło Brexit. Raczej negatywnie – 31 proc. Zdecydowanie pozytywnie o decyzji podjętej na drodze referendów mówi zaledwie 6 procent Polaków. Raczej pozytywnie – 8 procent. 12 procent badanych nie miało zdania w tej sprawie.

A co zamierzają zrobić nasi rodacy, gdy Wielka Brytania już wyjdzie z UE? 68 procent z nich nadal zostanie na Wyspach. Powrót do Polski wybierze zaledwie 9 procent z nich, a 6 procent – wybierze inny kraj. 16 procent badanych nie podjęło jeszcze decyzji.

Z badania ARC Rynek i Opinia wynika również to, że 2/3 respondentów powiedziało, że ich poczucie bezpieczeństwa nie zmieniło się po referendum w Wielkiej Brytanii. Mimo to, jednak 27 proc. Polaków czuje się mniej bezpiecznie niż wcześniej.

– Wyniki badania pokazują jednak, że na chwilę obecną raczej nie należy spodziewać się masowego powrotu Polaków do ojczyzny po ewentualnym Brexicie. Nie jest jednak tak, że Polacy na Wyspach nie dostrzegli żadnych zmian w swojej sytuacji po ogłoszeniu wyników referendum – ponad połowa odpowiedziała, że zmianie uległo zachowanie Brytyjczyków wobec Polaków (część z nich dostrzegła wzrost zachowań negatywnych, a część zarówno tych negatywnych, jak i pozytywnych), a 1/3 przyznała, że ich poczucie bezpieczeństwa w miejscach publicznych zmniejszyło się – komentuje wyniki sondażu Paulina Bobla z ARC Rynek i Opinia.

Badani jako główne powody, dla których Brytyjczycy zdecydowali się opowiedzieć się za Brexitem, wymienili zbyt dużą liczbę imigrantów (w tym Polaków) na Wyspach, ale także brak wystarczającej wiedzy na temat Unii Europejskiej. Z kolei wzrost kosztów utrzymania oraz napaści na imigrantów to główne obawy Polaków w związku z możliwym wyjściem z UE.

Sondaż został zrealizowany techniką CAWI (Computer Assisted Web Interview) przy pomocy emisji zaproszeń do badania na stronie Onet.pl w dniach 15-21 lipca 2016 r. Emisja zaproszeń do badania była kierowana na osoby łączące się z internetem z Wielkiej Brytanii. Wielkość próby wynosiła 1222 osoby.

Artykuł Sondaż dla Onetu: Polacy negatywnie oceniają decyzję o Brexicie pochodzi z serwisu Rezydent UK - centrum informacji dla polaków.

]]>
Brexit a Polacy na Wyspach http://rezydent-uk.co.uk/brexit-a-polacy-wyspach/?utm_source=rss&utm_medium=rss&utm_campaign=brexit-a-polacy-wyspach Thu, 28 Jul 2016 20:15:52 +0000 http://rezydent-uk.co.uk/?p=631 Według ostrożnych szacunków Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych nawet od 120 do 400 tys. osób może wrócić do Polski w związku z Brexitem. Głosowanie z 23 czerwca oprócz zdecydowanej zmian w skali globalnej może wpłynąć też na przyszłość i zasobność kieszeni mieszkających na wyspach Polaków, których według brytyjskiego urzędu statystycznego jest teraz 850 tys. Przy realizacji […]

Artykuł Brexit a Polacy na Wyspach pochodzi z serwisu Rezydent UK - centrum informacji dla polaków.

]]>
Według ostrożnych szacunków Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych nawet od 120 do 400 tys. osób może wrócić do Polski w związku z Brexitem. Głosowanie z 23 czerwca oprócz zdecydowanej zmian w skali globalnej może wpłynąć też na przyszłość i zasobność kieszeni mieszkających na wyspach Polaków, których według brytyjskiego urzędu statystycznego jest teraz 850 tys.

Przy realizacji najgorszego z możliwych scenariuszy, może to nawet oznaczać exodus prawie połowy z nich. Polacy nie mogący pochwalić się pięcioletnią obecnością na Wyspach, mogą z dnia na dzień być nagle postawieni pod ścianą. Bowiem będą musieli ubiegać się o pozwolenia na pracę i pobyt i za każdym razem będzie to arbitralna decyzja urzędnika. W związku z tym rzeczywiście do wyjazdu może zostać zmuszonych w ten sposób nawet 400 tys. osób. Taką liczbę wskazują statystyki o wydanych od 2012 roku numerach identyfikacji podatkowej.

Dlaczego problem nie dotyczy wszystkich pracujących w Wielkiej Brytanii? Otóż zgodnie z tamtejszym prawem po 5 latach legalnego zamieszkiwania mogą oni uzyskać prawo stałego pobytu. Taki status pozwala na zupełnie swobodną pracę i życie w tym kraju bez żadnych czasowych ograniczeń i dodatkowych wymagań. Jednak dane brytyjskiego urzędu podatkowego jasno pokazują, że na taki luksus nie może liczyć wspomniane 400 tys. Polaków. Bo tylu jest tam krócej niż 5 lat.

Z wiarygodnych i szczegółowych zestawień wynika bowiem, że między 2012 a 2015 rokiem taka właśnie liczba naszych rodaków dostała tamtejszy numer identyfikacji podatkowej, czyli zaczęła legalny pobyt. Nieco bardziej optymistyczne wnioski można wysnuć z danych International Passenger Survey. Instytucja ta zajmuje się rejestracją wjeżdżających do Wielkiej Brytanii i podaje w swoich statystykach, że od początku 2012 przybywało do Wielkiej Brytanii średnio po 30 tys. naszych rodaków rocznie.

Dlatego Polski Instytut Spraw Międzynarodowych w swojej analizie ocenia, że zagrożonych wydaleniem z Wysp może być od 120 do 400 tys. Polaków. Tu pojawia się kolejny pytanie. Czy jeżeli w znacznej liczbie zdecydują się oni na powrót do kraju to może to oznaczać wzrost bezrobocia w Polsce jak wieszczą niektórzy eksperci?

Nie wierzą w to analitycy z PISM, którzy przypominają, że zapewne nie wszyscy Polacy, którzy będą musieli wyjechać z Wysp, wrócą do kraju. Mogą oni szukać przecież swojego szczęścia w innych krajach Unii. Chociażby dlatego, że zarabiali dużo więcej niż w naszym kraju i w innej kulturze pracy niż w Polsce.

Problemy dla tych co zostaną

Warto też pamiętać, że dla tych którzy zostaną po Brexicie, sytuacja też nie będzie najciekawsza. Dużo ostatnio mówi się i pisze w polonijnych mediach na Wyspach o olbrzymiej niepewności jutra, która sprawia, że mieszkającym tam Polakom trudno jest cokolwiek zaplanować. I choć znany już jest wynik głosowania, ta niepewność pozostaje, bo status mieszkających na Wyspach niby z dnia na dzień się zmienił, ale do końca procesu wychodzenia Wielkiej Brytanii z UE będzie niejasny. Może to przecież potrwać nawet 7 lat, jak przekonywał ostatnio Donald Tusk, przewodniczący Rady Europejskiej. Przez ten długi czas nasi rodacy, nie będą do końca pewni co ich czeka.

Konsekwencje Brexitu odczują również Polacy posiadający firmy zarejestrowane na Wyspach. Oni też muszą przygotować się na turbulencje. Trudniej będzie działać na rynkach UE, a znaczna część tych firm na nim działa. Nie ograniczając się do Wysp. Bardzo liczne pośredniczą również w handlu miedzy polska a Anglią. Tu pojawią się nowe bariery, na które przedsiębiorcy nie są gotowi.

Brexit może również znacząco zmniejszyć sumy, które do tej pory transferują nasi obywatele z Wysp do Polski. Według danych zgromadzonych przez PISM obecnie jest to około 5 mld złotych rocznie. Część rodzin do tej pory rozdzielonych kanałem La Manche może się połączyć, dlatego, że trudniej będzie podróżować do i z Polski kiedy już Wielka Brytania nie będzie członkiem UE i ewentualnie jeszcze pojawią się wizy. Skończyć się może częste i tak obecnie tanie latanie rodzin. To z kolei będzie silnym impulsem, by już na stałe zamieszkać razem na Wyspach i dodatkowo zmniejszy to ten transfer.

Inną grupą dla której Brexit będzie poważnym problemem są studenci. Zgodnie z ostatnimi szacunkami OECD na tamtejszych uczelniach co roku pojawia się blisko 6 tys. studentów. Wyjście Wielkiej Brytanii z UE sprawi, że jak przekonuje PISM w swoim raporcie, opłaty dla naszych rodaków wzrosną, a uzyskanie studenckiego kredytu będzie znacznie utrudnione.

Artykuł Brexit a Polacy na Wyspach pochodzi z serwisu Rezydent UK - centrum informacji dla polaków.

]]>
Waszczykowski: Boris Johnson chce, by Polacy zostali w Wielkiej Brytanii http://rezydent-uk.co.uk/waszczykowski-boris-johnson-chce-by-polacy-zostali-wielkiej-brytanii/?utm_source=rss&utm_medium=rss&utm_campaign=waszczykowski-boris-johnson-chce-by-polacy-zostali-wielkiej-brytanii Tue, 19 Jul 2016 10:15:37 +0000 http://rezydent-uk.co.uk/?p=450 Nowy szef brytyjskiej dyplomacji Boris Johnson zapewnił, że prawa obywateli UE mieszkających w Wielkiej Brytanii będą respektowane; w rozmowie z ministrem spraw zagranicznych Witoldem Waszczykowskim podkreślił również, że chce, by Polacy pozostali na Wyspach. W poniedziałek Johnson, który był jedną z głównych postaci opowiadających się za Brexitem bierze udział w Brukseli w spotkaniu unijnych ministrów […]

Artykuł Waszczykowski: Boris Johnson chce, by Polacy zostali w Wielkiej Brytanii pochodzi z serwisu Rezydent UK - centrum informacji dla polaków.

]]>

Nowy szef brytyjskiej dyplomacji Boris Johnson zapewnił, że prawa obywateli UE mieszkających w Wielkiej Brytanii będą respektowane; w rozmowie z ministrem spraw zagranicznych Witoldem Waszczykowskim podkreślił również, że chce, by Polacy pozostali na Wyspach.

W poniedziałek Johnson, który był jedną z głównych postaci opowiadających się za Brexitem bierze udział w Brukseli w spotkaniu unijnych ministrów spraw zagranicznych.

Jak podkreślał wchodząc na obrady, rząd w Londynie musi wykonać wolę obywateli wyrażoną w czerwcowym referendum i Wielka Brytania musi opuścić UE, ale nie oznacza to, że ona „opuszcza Europę”. „Nie mogę się doczekać, żeby spotkać moich kolegów z innych krajów” – mówił.

Szef polskiej dyplomacji relacjonował, że Johnson zadzwonił do niego w piątek. „Omawialiśmy przez kilka minut sytuację między Wielka Brytanią a UE. Boris Johnson podkreślił, że Wielka Brytania, nawet jeśli wyjdzie z UE, to w dalszym ciągu jest krajem europejskim i pozostanie w Europie. Pozostanie związania wieloma silnymi więzami z UE, szczególnie w dziedzinie bezpieczeństwa międzynarodowego” – mówił dziennikarzom Waszczykowski.

Jak podkreślił, jego rozmówca zapewnił go, że prawa Europejczyków mieszkających na terenie Zjednoczonego Królestwa będą przestrzegane. „Co więcej zapewniał, że będzie zabiegał, żeby Polacy nie wrócili do Polski, co oczywiście jest punktem spornym, bo my byśmy chcieli, żeby jak najwięcej Polaków z Wielkiej Brytanii do Polski wróciło” – mówił minister.

Johnson wsławił się kontrowersyjnymi wypowiedziami podczas kampanii przedreferendalnej na Wyspach. Porównywał m.in. projekt UE do zamierzeń Adolfa Hitlera twierdząc, że niemiecki dyktator chciał również superpaństwa, do czego – w ocenie Johnsona – zmierza UE.

W ubiegłym tygodniu szef MSZ Francji Jean-Marc Ayrault oskarżył Johnsona o to, że „dużo kłamał” w czasie kampanii na rzecz Brexitu. (PAP)

Artykuł Waszczykowski: Boris Johnson chce, by Polacy zostali w Wielkiej Brytanii pochodzi z serwisu Rezydent UK - centrum informacji dla polaków.

]]>
Oświadczenie rządu brytyjskiego w sprawie statusu obywateli UE w Wielkiej Brytanii http://rezydent-uk.co.uk/oswiadczenie-home-office-sprawie-statusu-obywateli-ue-wielkiej-brytanii/?utm_source=rss&utm_medium=rss&utm_campaign=oswiadczenie-home-office-sprawie-statusu-obywateli-ue-wielkiej-brytanii Tue, 12 Jul 2016 15:22:53 +0000 http://rezydent-uk.co.uk?p=318 Ponad 2 tygodnie po ogłoszeniu wyniku referendum, w którym obywatele Wielkiej Brytanii opowiedzieli się za tzw. Brexitem rząd brytyjski wydał oficjalne oświadczenie w sprawie statusu obywatelu UE- w tym Polaków – w Wielkiej Brytanii. W pierwszym oficjalnym komunikacie rząd potwierdza oczywistą oczywistość tj. iż decyzja o tym, kiedy uruchomiony zostanie Artykuł 50 Traktatu Lizbońskiego i formalnie […]

Artykuł Oświadczenie rządu brytyjskiego w sprawie statusu obywateli UE w Wielkiej Brytanii pochodzi z serwisu Rezydent UK - centrum informacji dla polaków.

]]>
Ponad 2 tygodnie po ogłoszeniu wyniku referendum, w którym obywatele Wielkiej Brytanii opowiedzieli się za tzw. Brexitem rząd brytyjski wydał oficjalne oświadczenie w sprawie statusu obywatelu UE- w tym Polaków – w Wielkiej Brytanii.

W pierwszym oficjalnym komunikacie rząd potwierdza oczywistą oczywistość tj. iż decyzja o tym, kiedy uruchomiony zostanie Artykuł 50 Traktatu Lizbońskiego i formalnie rozpocznie się proces wychodzenia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej będzie należeć nowego premiera. Od momentu uruchomienia Artykułu 50 Wielka Brytania pozostaje „członkiem UE  w trakcie negocjacji”, okres ten nie będzie trwał dłużej niż dwa lata.

Po opuszczeniu struktur unijnych przez Wielką Brytanię rząd  spodziewa się, że status prawny obywateli UE, w tym Polaków, mieszkających w Wielkiej Brytanii  oraz obywateli brytyjskich w krajach członkowskich UE , będzie „odpowiednio chroniony„.  Rząd brytyjski uznaje i docenia istotny wkład osób z UE i innych obywateli spoza Wielkiej Brytanii, którzy pracują , studiują i mieszkają w Wielkiej Brytanii.

Oznacza to, że przez najbliższe 2 lata status Polaków w Wielkiej Brytanii pozostanie niezmienny natomiast po okresie przejściowym z dużym prawdopodobieństwem prawa te zostaną zmodyfikowane- zwłaszcza, iż nowym Premierem Wielkiej Brytanii ma zostać konserwatywna Theresa May opowiadająca się za ograniczeniem swobody swobodnego przepływu osób.

Do tego czasu- czyli przez okres 2 lat od uruchomienia przez Wielką Brytanię procedury wyjścia nie nastąpi żadna zmiana w prawach obywateli UE do pobytu w Wielkiej Brytanii, a zatem nie ma też zmian w okolicznościach, w których ktoś mógłby być usunięty z Wielkiej Brytanii. Jak to miało miejsce przed referendum unijnym, obywatele UE mogą być usunięci z Wielkiej Brytanii tylko jeśli stanowią rzeczywiste, aktualne i dostatecznie poważne zagrożenie dla społeczeństwa, jeśli nielegalnie zamieszkują lub nadużywają prawa do swobodnego przemieszczania.

W okresie gdy Wielka Brytania będzie „członkiem UE w negocjacji”  jeśli żyłeś w Wielkiej Brytanii:

przez okres dłuższy niż 5 lat:

  • Obywatele UE , którzy żyli w sposób ciągły i legalnie w Wielkiej Brytanii przez okres co najmniej 5 lat automatycznie otrzymają prawo stałego pobytu. Oznacza to, że mają prawo do życia w Wielkiej Brytanii na stałe, zgodnie z prawem UE. Nie ma wymogu rejestracji w celu potwierdzenia statusu stałego rezydenta.
  • Obywatele UE , którzy żyli w sposób ciągły i legalnie w Wielkiej Brytanii przez co najmniej 6 lat mogą ubiegać się o obywatelstwo brytyjskie  Wymagania kwalifikacyjne do uzyskania brytyjskiego paszportu na stronie tutaj.

przez okres krótszy niż 5 lat:

  • Obywatele UE, w tym Polacy, nadal mają prawo do pobytu w Wielkiej Brytanii, zgodnie z prawem UE. Obywatele UE nie potrzebują rejestrować się w Home Office w celu skorzystania z prawa do swobodnego przemieszczania i uprawnień. Dla tych, którzy zdecydują się wystąpić o zaświadczenie o rejestracji , nie ma obecnie żadnej zmiany w procedurach. Aplikacje nadal będą rozpatrywane jak zwykle.
  • Obywatele spoza Unii Europejskiej muszą w dalszym ciągu ubiegać się o pozwolenia na pobyt dla siebie i rodziny, jeśli chcą przyjechać do Wielkiej Brytanii na mocy prawa UE , a nie posiadają karty pobytu wydaną przez państwo członkowskie UE . Nie doszło do zmiany polityki rządu lub procedur i podania będą nadal przetwarzane w ten sam sposób.
  • Członkowie rodziny (rodzice, rodzeństwo, itp.) obywateli z krajów UE muszą w dalszym ciągu ubiegać się o zaświadczenie o rejestracji (jeśli jest się  obywatelem UE ) lub kartę pobytu (osoby niebędące obywatelami UE), jeśli chcą przebywać w Wielkiej Brytanii. Nie doszło do zmiany polityki rządu lub procedur i podania nadal będą rozpatrywane jak zwykle.

 

Artykuł Oświadczenie rządu brytyjskiego w sprawie statusu obywateli UE w Wielkiej Brytanii pochodzi z serwisu Rezydent UK - centrum informacji dla polaków.

]]>